Jump to content

Brand Bank, współpracował ktoś?


pixartSTUDIO

Recommended Posts

Witam, 

Pytanie może nie dotyczy stricte presty ale myślę że temat warto poruszyć, gdyż może to być dla wielu bardzo pomocne.

Jestem administratorem internetowego 'spożywczaka' posiadającego 17 000 produktów, nie łatwo się domyślić, że uzupełnienie każdego produktu o poprawne zdjęcie i opis, nie łąmiąc przy tym niczyich praw autorskich jest istną katorgą. Tym bardziej iż od grudnia wchodzi w życie nowe rozporządzenie UE dot. prezentacji produktów m.in. w e-sklepach ( http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2011:304:0018:0063:PL:PDF ), czyli kolejne kłody pod nogi.

Próbując sobie jakoś ułatwić pracę dotarłem do Brand Bank, który na ten moment wydaje się lekiem na wszystkie bolączki. Jeśli ktoś nie wie czym jest BB, to w skrócie można powiedzieć że jest to ogromny bank zdjęć i opisów i innych informacji o produktach które można (jak mnie zapewniano) nieodpłatnie wykorzystać w naszym sklepie internetowym. Wystarczy tylko podpisać umowę i można korzystać ze wszystkich dobrodziejstw BB. Tu jednak zaczynają się moje wątpliwości, gdyż umowa zawiera całą masę niejasności, nakazów zakazów i wyłączeń odpowiedzialności..Konsultacje z prawnikiem i BOK również nie rozwiały moich wątpliwości stąd też moje pytanie: czy ktoś miał jakieś doświadczenia z Brand Bankiem? Czym w praktyce dla mnie jako administratora skutkuje podjęcie współpracy z BB?

Link to comment
Share on other sites

pierwsze widze pierwsze slysze

...ale w takich przypadkach jak ten zawsze ale to zawsze dowaiaduje sie za co sa pobierane oplaty - jesli dowiesz sie kto i za co placi bedziesz wiedziec gdzie lezy sedno niejasnosci i na co beda zwracac uwage w razie jakiegos bledu....

Link to comment
Share on other sites

Tak też zrobiłem, pierwsze co to zapytałem ile to wszystko kosztuje. Opłaty pobierane są od dostawców/producentów produktów i na nich BB zarabia, tak w skrócie przedstawiła mi to miła Pani z obsługi klienta. Bardziej interesują mnie inne zapisy w umowie, jak np obowiązek przedstawiania list asortymentowych, czy informowanie swoich dostawców o współpracy z BB. Jak to wszystko wygląda już po podpisaniu umowy, gdyż z jej tekstu niezbyt dużo wynika . Niestety w internecie nie znalazłem kompletnie żadnych opinii, stąd też ten temat. Mam nadzieję że znajdzie się ktoś kto miał z tym styczność. 

Edited by pixartSTUDIO (see edit history)
Link to comment
Share on other sites

Cześć.

Ja korzystam w moich dwóch obsługiwanych sklepach z BB (robiłem automatyczną integrację i dość ładnie to działa ~35000 produktów, pokrycie z BB mniejsze).

 

Co do żargonu prawniczego - no cóż, musi być jak najmniej zrozumiały bo wtedy najłatwiej rozmyć co, kto i za co odpowiada - polecam swojego prawnika niech poczyta kilka razy :)

U mnie kwestią umowy zajmował się dział prawny - mnie interesowała tylko technologia.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

  • 10 years later...

Hej @pixartSTUDIO, mogę powiedzieć, że my z nimi współpracujemy. To znaczy, zrobiliśmy dla presty moduł integrujących branbank własnie z prestą. Kilku klientów korzysta z naszej integracji właśnie importując zdjęcia, opisy, skłądy, ostrzeżenia, użytkowanie etc.

Akurat my głownie obslugujemy branżę apteczną naszym modułem i jeszcze z horeca nie mieliśmy klientów, więc jak ejst z danymi horeca nie wiem.
Wiem, ze horeca dlużej obslugują i pewno mają lepsze dane w z tej branży.

To tak:

- Żaden klient nie skarżył się na żadne obostrzenia, zwracanai uwagi, ani żadne inne cięmiężenia z ich storny o regulamin. Współpracuje się z nimi spoko
- Dane wszystkie na temat GPSR wydaje mi się, że udostępniają. Są nazwy i adresy: prodcentów, importerów, do reklamacji, do zwrotów etc.
- Struktura danych jest dość zagmatwana, dobrze ustandaryzowana, ale zagmatwana.

Nie do końca wiem co administracja na to, najwyżej wywali link. Podlinkuje Ci, żebyś mógł zobaczyć jak wygladają zaimportowane juz dane:
http://demo.seigi.pl/integracja-api-brandbank/

Jak przejrzysz produkty, to pierwszy ma kwiatki (specjalnie go zostawiłem, żeby było widać - ale tego nie ma dużo, bo na bierząco poprawiają) ale reszta jak widać ma całkiem poprawne dane.

Jedyne na co klienci czasem narzekają, to brak jednego spójnego formatu i stylu opisów.
Opisy są dostarczane przez producentow, a oni je importuja do systemu i uzupełniają. Raczej nie mają własnych copywriterów, co to piszą.

 

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...