robertpol Posted September 4, 2013 Share Posted September 4, 2013 Korzystam z modułu Transferuj.pl do płatności elektronicznych. Czasami zdarza się tak, że klient który złożył zamówienie i je opłaca niechcący zamknie okno przeglądarki lub się cofnie guzikiem przeglądarkowym. Wtedy zamówienie zostanie złożone, lecz ze statusem "Oczekiwanie na płatność Transferuj.pl". Klient ma wtedy problem, gdyż nie ma guzika w historii zamówień gdzie mógłby ponownie opłacić zamówienie. Czy ktoś jest mi w stanie pomóc? Link to comment Share on other sites More sharing options...
PMaster Posted September 4, 2013 Share Posted September 4, 2013 Nie opłaci ponownie tego zamówienia jeśli się pomylił, W historii zamówień , po otwarciu zamówienia jest przycisk "zamów ponownie" i musi opłacić jeszcze raz. Taka sama sytuacja jest w Przelewy24 Link to comment Share on other sites More sharing options...
tyszek Posted September 5, 2013 Share Posted September 5, 2013 No chyba żeby jakiś programista ogarnął przycisk który by generował link do zapłaty.Taki link można w transferuj.pl wygenerować z kwotą i tytułem zapłaty.Ale jak to ugryźć pod prestą to nie wiem ;/ Link to comment Share on other sites More sharing options...
PMaster Posted September 5, 2013 Share Posted September 5, 2013 W Preście raczej wszystko jest w porządku - tylko czeka na potwierdzenie standardowo. Zmian musiałby dokonać system płatności co jest niemożliwe raczej. Z linkiem do zapłaty było by chyba ciężko bo w sklepie jest już pusty koszyk i wygenerowane zamówienie, a gdy wysłał byś jeszcze raz te same dane do systemu płatności to Ci ich nie przyjmą. I pewnie dlatego w Preście zrobili ten link "zamów ponownie" ale siłą rzeczy musi on wygenerować nowe zamówienie. Problem jest w tym, aby zachęcić klienta do kliknięcia i aby go znalazł oczywiście. Bo pewnie większość już na tym etapie daruje sobie zakupy. Zwróć uwagę jeszcze na to, że po błędzie płatności (tak jest chyba tylko w Przelewach24) Presta wysyła do klienta mail treści "wybrałeś czek jako sposób zapłaty, zrealizujemy...) i to jest dopiero dezorientacja Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts